Tak więc leżenie i jeszcze raz leżenie :* A okruszek niech siedzi jeszcze u mamuni w brzusiu :)
Wlasnie przyjechalam od lekarza i w sumie troche jestem spokojniejsza.Oficjalnie termin porodu mam na 16.05.Okazalo sie ze mam rozwarcie na jeden palec ale lekarz mowil ze jak bede lezec to do 16 wytrzymam.No chyba ze moje przeplywy sie pogorsza wtedy trzeba bedzie synka ewakuowac wczesniej ale jestem dobrej mysli zaraz sie klade i bedziemy lezec ile sie da:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
(2013-04-26 22:59)
zgłoś nadużycie
(2013-04-27 12:21)
zgłoś nadużycie
jak lezec to lezec, duzo nie zostalo! wytrzymacie i Ty i bąbel :)
(2013-04-27 15:31)
zgłoś nadużycie
To tobie ten termin co chwila się zmienia, ale troszkę Ci zazdroszczę, że już koniec. Ja 2 miechy jeszcze.
(2013-04-28 19:52)
zgłoś nadużycie
Ciesze się :)) dwa tygodnie to zawsze cos :)))))) Leż nie wstawaj :)))