Wczoraj byliśmy juz ostatni raz na Usg(tak mi sie wydaje ze ostatni).I potwierdziło sie ze bedzie córcia Patrycja:-)Malutka jest zdrowa,serduszko bije jak trzeba.Daje mamusie popalic kopniaczkami,które sa bolesne jak cholerka,ale niech daje znac ze jest wszystko ok. Lekarz powiedzial ze jest zdrowa,ale jest małym dzieckiem,ale ma dlugie raczki(ciekawe po kim?;))Corcia w 34tyg i 4dniu ciazy wazy 2435g,prawie 2,5kg,doktorek powiedzial ze do porodu powinna przytyc jeszce 1kg.To ja nie wiem czy az taka mala bedzie hi hi:-) Co sie okazało zmienil mi sie termin porodu z usg ostatnio jak bylam to termin mi wyznaczy na 14 listopada a teraz na 20,moze dlatego ze córcia jest taka mała. A to zdjecie z wczorajszego USG:-)
Hmm mój Dawiś w 34 tc ważył 2550 i moja gina powiedziała ze kawał chłopa bedzie.Nawet jakby twoja mała przytyła jeszcze kilogram to z wagą 3500 bedzie spora.Moja córka jak sie urodziła ważyła 3780 i powiem ci szczeże ze kawał babichy z niej było :)
|
|
