Porozmawiaj z partnerem! to także jego dziecko....Ty też "pracujesz" ale w domu.
Nie rozumiem dlaczego Tatuś nie chce sie zajmować swoim dzieckiem? Spytaj może się boi że coś zrobi nie tak? Już sama nie wiem! Bo sama wymówka że jest zmęczony to mało...ty też charujesz cały dzień. Porozmawiaj szczerze...wyjaśnij...ty też potrzebujesz chwili dla siebie...nie jesteś robotem!
Dziecko potrzebuje przecież obojga rodziców...