Oj ciężko się robi... Zostało planowo jeszcze 5 tygodni. Moje nogi są ogromne, brzuch jeszcze większy mimo że na wadze tylko 10kg do przodu. Mało... Sądziłam, że przytyje conajmiej 15, a tu miła niespodzianka :) Po raz enty zmieniliśmy imię naszej córci. Miała być Lena, ale moja siostra cioteczna nas uprzedziła dlatego ostatecznie będzie Daria :) Wczoraj miałam ostatnie usg i córcia jest już duża :0 Wyszło, że ma już prawie 2800 na wadze:) Czekam na wymarzony 6 październik i pozdrowienia dla reszty mam :)