chyba sią nie da. Ja ze swoim się rozstałam bo już nie mogłam wytrzymać psyhicznie a stres w ciąży tymbardziej zagrożonej nie służy. nadal bardzo go kocham, ale dobro dziecka najważniejsze miłość tymbardziej taką w toksycznym zwiąku czasem trezba schować w kieszeń..
chciałabym nie mieć uczuć do tego czlowieka.. potrafić bezceremonialnie kopnąć go w dupę, żeby chociaż raz poczuł się tak podle jak ja się czuję za każdym razem .. wymusze na mnie bezpodstawne poczucie winy, szczególnie kiedy to ON zawini..
jak poprostu przestać kochać? ;c najgorsze jest to, że ja nie chce go kochać, nie chce czuć do niego nic, chce żeby był obojętny, ale ie potrafię.. to jest straszne, ta zasrana bezradność .. serce mi pęka a ja nic nie potrafię zrobić ;c