Witajcie... Dziękuję za tak miłe przyjęcie:) Posiadziałam trochę wczoraj na stronie i odkryłam, że wielka szkoda, że nie znałam takiej strony 4 lata temu. Byłoby mi łatwiej w czasie pierwszej ciąży, mogłabym rozwiać moje wszelkie wątpliwości, które wtedy mnie trapiły. Dzisiaj jestem mamą 4 latka i wiem już, że druga ciąża to nowe wyzwanie, ale też mniejszy strach co będzie jutro. Tak wszyscy czekaliśmy na te Święta, a już jest po nich. Wigilia u jednych i drugich rodziców, pierwszy dzień Świąt u teściów, dziś u moich rodziców... Obżarłam się jak mały słoń... Ciekawa jestem po ilu dniach zobaczę na wadze to co pochłonęłam przez te trzy dni:) Mama moja się śmiała, że przy moich obecnych gabarytach (ważę 42kg przy wzroście 160), że zaraz mi brzuszek wyskoczy:) Oby, bo już nie mogę się go doczekać! Pamiętam, że z Jeremiaszem czekałam na brzuch 6 miesięcy, a i tak był maleńki. Teraz moje chłopaki smacznie śpią, a mnie jakoś nosi... Nie wiem może za dużo wrażeń, a może po prostu dzidzuś dodaje mi tyle energi?:) Najgorsze, że jutro trzeba iść do pracy. Jeremiasz zostaje z babcią, a my wracamy do dnia codziennego. Najbardziej nie mogę doczekać się środy i wizyty u Pani doktor... Chcę być pewna na 100%, że we mnie rośnie nowe życie. Ocho mój syn wstał. Lecę do moich chłopaków:) Pozdrawiam dziewczyny was serdecznie i pytam jak tam u was święta?
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
U nas swieta w tym roku byly nietypowe, ale to juz wiesz, bo czytalas mojego bloga ;) ale tak to z reguly wygladaja podobnie i szczerze Ci powiem, ze czuje sie po nich bardziej zmeczona niz przed :( nie lubie sie pelentac od jednych rodzicow do drugich, no ale coz raz czy dwa razy w roku mozna ;)
Zazdroszcze wagi.. ja w dniu porodu wazylam 92kg.. :( dwa razy, z kawalkiem, wiecej od Ciebie :( masakra jakas, no ale teraz juz napewno jest mniej o te kilka kilo i poza tym jestem dobrej mysli ze spadnie jeszcze troche, lacznie z brzuszkiem, ktory teraz wyglada na... 5-6miesiac ciazy!
A stronka naprawde fajna, tez sie ciesze ze ja znalazlam ;p Pozdrawiam i Szczesliwego Nowego Roku :)