no ja te czopki co Ty dostałaś otrzymałam na przyspieszenie porodu. Po 3 godzinach od podania odeszły mi wody i urodziłam jeszcze tego dnia.
Witam was kochane.
Od rana bolał mnie kręgosłup na dole i przechodziło na podbrzusze pośladki i uda.Męczyłam się tak jakiś czas potem postanowiłam wziąść no-spę , wzięłam ale nic nie pomogło , próbowałam sobie wmówic żę wszystko jest dobrze ale mąż po mojej minie widział że mnie boli i postanowił że jedziemy na ip.Pojechaliśmy podłączyli mi ktg co 15 min "mała górka" jak to pani doktor nazwała.Zbadała mnie szyjka w pessarium około 1,5 cm długości,powiedziała że wszystko ok dali mi no-spę domięśniowo i czopki scopolan,fakt przeszło ciągnięcie w dole brzucha,ale plecy i pachwiny bolą skurwysyńsko,dostałam wypis i do domu,z zaleceniem leżenia , jeszcze pani doktor powiedziała że wypisuje mnie w stanie dobrym bez czynności skurczowej ale nie gwarantuje jak będzie za 2 godziny.
Ogólnie lekarka i polożne miłe bardzo,chwalę zawsze ten szpital.
Pozdrawiam was.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
Eh ja już nie wiem nic w takim razie . No nic muszę się zdać na lekarzy.