placz bez powodu.Czy to mozliwe ze dziecko moze sie na jedna noc przyzwyczaic do innego miejsca i jak wroci na drugi dzien to placze,ktoras tak miala? pola11129 |
2013-03-10 22:06
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

dzis wrocilam od mamy i mala po 15 min w ryk i uspokoilam ja po godzinie,zasnela ze zmeczenia placzem:(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2013-03-10 22:55:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Niemowlaki nie lubia zmian,jak moju synek byl malutki to jak gdziekolwiek pojechalismy na noc, to po powrocie byl caly nastepny dzien przeplakany. Dopóki bylismy np. u babci to bylo ok, bo byl zafascynowany nowymi ludzmi i cos sie dzialo, a jak wrocilismy to odreaogowal stres zwiazany z tym co sie dzialo w domu.
(2013-03-11 06:30:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213
Niemowlaki nie lubia zmian,jak moju synek byl malutki to jak gdziekolwiek pojechalismy na noc, to po powrocie byl caly nastepny dzien przeplakany. Dopóki bylismy np. u babci to bylo ok, bo byl zafascynowany nowymi ludzmi i cos sie dzialo, a jak wrocilismy to odreaogowal stres zwiazany z tym co sie dzialo w domu.
u mnie ta sama historia. Jak moj synek byl maly, to zawsze po powrocie do domu odreagowywal odwiedziny u rodziny, czy przyjaciol. Z coreczka widze, ze jest podobnie, tylko trzy razy mocniej ;)

Podobne pytania