P.s.
Może ma pleśniawkę? To mogłoby też jej sprawiać ból.
Już opadam z sił i bardzo się martwię. Co jakis czas nie zawsze moja corcia przy karmieniu strasznie sie denerwuje Je do pewnego momentu, a później zaczyna się wiercić i prężyć. Łapie i wypuszcza pierś i zaczyna płakać. Daję ja do odbicia i ponownie przystawiam do piersi lecz nadal chwyta pierś i tak jakby tego mleka nie bylo wypluwa i płacze . Jest głodna bo widać, że chce jeść ale coś jej przeszkadza. Tak wg wydaje mi sie ze piersi slabo przybieraja... dzisiaj dokarmilam ja sztucznym, ale to bez sesu nie chce tak ciagle..;/