Nie... Zawsze gdy gdzieś jesteśmy razem, dosłownie ślini się na widok lasek. Znam ten jego wzrok, bo sam się tak na mnie patrzył na początku. Nie przeszkadza mu kompletnie to, że jestem zaraz obok i wszystko widzę... Płakać mi się chce :(

:( głupek, nie docenia tego co ma! 

oj nie ma co sie przejmowac moj moze nie patrzy az tak jak gdzies wyjdziemy bo czasu na to nie ma ale w telewizji jak widzi jakas ladna to zaraz mi mowi ze ladna zeby mnie zdenerwowac wiec olewam juz to ja powiedzialam jak chce to niech idzie do innej ja sobie poradze nie chce zyc z nim tylko dla dziecka ale zaraz mnie przeprasza faceci to takie wredne malpy ale popatrzec sobie musza  .

Ehh, niech się opamięta. Nawet teraz jak nosisz wasze dziecko .. Palant :(

zmieniłąs zdjecia nie obczaiłam że to ty moim zdaniem powinnnas szczerze z nim pogadac bo w tym stanie nie wolno ci sie denerwowac powiedziec co cie denerwuje itp...moze to pomoże a jesli bedzie nadal tak że bedzie cie to wyprowadzac z równowagi to pomysl o dziecku i podejmij taką decyzje abyś sie nie denerwował, a ono było bezpieczne....

nie denerwuj się kochana.  Zacznij mieć do niego olewający stosunek zobaczysz jak się zmieni doceni to co ma . Faceci