problem z karmieniem edytka1 |
2008-02-07 12:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

gdy urodziłam pierwsze dziecko miałam problem z karmieniem piersią ponieważ miałam za małe sutki , używałam specjalnych nakładek ale kosztowało nas to dużo nerwów i przez to szybko przestałam karmić, czy macie jakieś sposoby na to bym mogła drugie dziecko normalnie karmić.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2008-02-07 14:10:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lovebejbe
od ok 8/9 miesiaca powinnaś "wyciągać" sutki palcami (to podobno pomaga). tez tak bede musiala robic..
(2008-02-09 02:13:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikaimaks2
w szpitalu- juz jak urodzisz poproś o adres poradni laktacyjnej- tam ci pomogą!
(2008-02-11 10:32:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcnika
Nie słyszałam o problemie "za małych sutków". Chyba mogą być co najwyżej wklęsłe (płaskie) lub "nie stawiające się" co rzeczywiście utrudnia karmienie. Polecam:  Avent Niplette do korekcji brodawek sutkowych oraz książkę: Karmienie piersią - podręcznik /Komitet Upowszechniania karmienia Piersią/ do zamówienia przez stronę internetową.
(2008-02-12 13:52:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
eine
Stanowczo należy skontaktować się z poradnią laktacyjną. Masowanie piersi ani sutków nie wpływa na lepszą możliwość karmienia! Co najwyżej można sobie zafundować nadwrażliwość brodawek jeszcze przed narodzeniem brzdąca!
(2008-02-26 22:53:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tiramisu
Ja stosowałam z powodzeniem nakładki aventu.
(2008-02-27 07:43:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jola76
Przy pierwszym dziecku(córka)też miałam problemy z karmieniem,miałam cesarke(położenie miednicowe)-na początku miałam mało pokarmu-piłam herbatki laktacyjne,mała miała mały odruch ssania-nie mogłam bezpośrednio karmić piersią więc przeszło pół roku ściągałam sobie pokarm i dawałam Angelice z butelki moje mleko!to nie jest to samo co przystawiać dziecko do piersi-to wielkie utrudnienie-ale było warto,nadmieniam że nakładki też nic nie dały,ale dałam rade sama!

Podobne pytania