Dziewczyny mam pytanie wzgledem karmienia dwumiesięcznego dziecka!! Od pewnego czasu karmię małą nanem bo mi sie pokarm skonczył!! daje jej 90 i 3 łyżeczki,tak jak pisze!! wczesniej jej to starczało w miarę ale teraz od paru dni płacze i praktycznie chce jesc co dwie godziny,na raz nie jest w stanie zjesc więcej ( jest wczesniakiem) znajoma powiedziała mi zeby jej zagęszczala kleikiem ryżowym. Nie wiem co o tym mysleć bo wydaje mi sie to za wczas a malo tego mała ma problemy z załatwianiem bo bierze żelazo cały czas!! nie wiem co mam juz robić!! nie przespałam ani jednej nocy od kiedy mala wyszla ze szpitala,płacze bo ja brzuszek boli,potem z glodu,a na koniec bo jest nie wyspana!! na brzuszek juz wszystko chyba jej dałam co mozliwe,masuje,espumisan daje,ciepłe pieluszki,czopki.brak mi pomysłów.
2012-08-13 17:11
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!