Druga sprawa jest taka, że z piersi leci cięzej niż z butelki. Dlatego nie wiem, czy to nie jest jednak trochę Twoja wina, że podałaś mu butlę - zobaczył, że z niej łatwiej leci, nie musi się męczyc i woli butelkę..
Ja bym jednak walczyła o mleko z piersi. Jeśli je masz, to czemu miałabyś go mu nie dac? To jest jednak najlepsze, co mamy do zaoferowania takim maluszkom. Nie poddawaj się, niedługo wszystko minie. Przystawiaj..