pytanie do mamy z UK asiap |
2012-11-04 23:41
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam! Mam pytanie do Mam ktore zyja w UK. 5 lat temu bylismy z mezem w UK.Po roku wrocilismy do Pl.Teraz myslimy o powrocie do Anglii z ta roznica ze mamy juz dwojke dzieci. Chcialam Was zapytac jak zyje sie teraz w UK? czy wyjazd z dwuletnim i 4 miesziecznym dzieckiem jest dobrym pomyslem??? z gory dziekuje Wam za odpowiedzi

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2012-11-04 23:49:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycha390
Ja wrocilam do uk rok temu bedac juz w ciazy.Nasz nowy start byl o tyle latwiejszy ze moj maz wiedzial ze wroci do starej pracy na starych warunkach ktore byly bardzo korzystane a nie zaczynal od pocztaku.W Twoim przypadku to troszke inaczej bo juz masz dwojke dzieci latwiej napewno by bylo abyscie obydwoje pracowali ale wiadomo ktos musi zajac sie dziecmi a wiec w takim przypadku maz musialby ladnie zarabiac by utrzymac wasza czworke i dom....tez bylo by prosciej gdyby jeden przyjechal na pocztaek i wszytsko zorganizowal.....a zreszta tu byliscie to macie chyba jakies znajomosci i ktos moglby wam pomoc w zorganizowaniu wszystkiego co?a jak z jezykiem?mysle ze jak nie macie z nim problemow o prace trudno by nie bylo......
(2012-11-04 23:55:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiap
jezeli udaloby sie nam zrobic tak jak chcemy to plan jest taki ze maz wraca do pracy w ktorj pracowal 5 lat temu(na dosc dobrych warunkach)no i tak tez myslelismy ze musialby najpierw jechac sam a ja z dziecmi dopiero po jakims czasie bym przyjechala. Ale niestety pracowalby pewnie tylko maz bo ja siedziala bym z dziecmi.
(2012-11-05 00:00:35 - edytowano 2012-11-05 00:02:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
U nas mąż tylko pracuje,wynajmujemy mieszkanie 2 bedroom,bez pomocy państwa,ja mam ostatni miesiąc macierzyńskie i powiem Ci że coraz trudniej sie robi,życie w Londynie nie jest tak tanie jak kiedyś.Taniej z mieszkaniami jest poza Londynem,także rozważcie to dobrze.Mimo to wciąż jest łatwiej nam żyć tutaj niz w Polsce.
(2012-11-05 00:01:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycha390
;)no to fajno jakby maz wrocil do starej pracy to by Wam ulatwilo powrot...a z czasem byscie dojechali ..ja aktualnie mam prace dorywcza pare godzin tygodniowo bo tez mam male dziecko...w koncu wymieniajac sie opieka tez moglabys z czasem pracowac na pol etatu..zycze powodzenie..trzymam kciuki;)mysle ze dla naszych dzieci przyszlosc w uk bedzie lepsza...
(2012-11-05 00:06:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiap
U nas mąż tylko pracuje,wynajmujemy mieszkanie 2 bedroom,bez pomocy państwa,ja mam ostatni miesiąc macierzyńskie i powiem Ci że coraz trudniej sie robi,życie w Londynie nie jest tak tanie jak kiedyś.Taniej z mieszkaniami jest poza Londynem,także rozważcie to dobrze.Mimo to wciąż jest łatwiej nam żyć tutaj niz w Polsce.
Mam wiele obiekcji co do tego wyjazdu...boje sie podjac jaka kolwiek decyjze. Mieszkali bysmy kolo Birmingham wiec tam jest pewnie taniej niz w londynie A w Pl to wszyscy wiemy jak jest ;(:(
(2012-11-05 00:09:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiap
;)no to fajno jakby maz wrocil do starej pracy to by Wam ulatwilo powrot...a z czasem byscie dojechali ..ja aktualnie mam prace dorywcza pare godzin tygodniowo bo tez mam male dziecko...w koncu wymieniajac sie opieka tez moglabys z czasem pracowac na pol etatu..zycze powodzenie..trzymam kciuki;)mysle ze dla naszych dzieci przyszlosc w uk bedzie lepsza...
dziekuje bardzo;];];] w sumie racja moze tez udaloby mi sie cos znalesc na pare godzin jakies sprzatnie czy cos. No nic trzeba to wszystko dobrze przemyslec ale wiem ze teraz to taki ostatni gwizdek na ten wyjazd.
(2012-11-05 08:36:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
ja Ci powiem tak,5lat temu za mieszkanie placilismy 275f+counsil 70,teraz placimmy 455 rentu + counsilu 98f,wtedy zarabialam 680f przy najnizszej,teraz 760,wszystko poszlo tak w gore ze w pale sie nie miesci,podwyzek nie chca dawac mimo tego ze zrobilam nvq level 2,w mojej firmie,u chlopaka tak samo zrobil sobie kurs na wozki widlowe za 400f i ani pika podwyzki nie dostal ale wozkiem jezdzi co im na reke bo ma doswiadczenie i papiery..Jesli Twoj maz bedzie w stanie zarobic na dom,oplaty i zostanie wam jakis tysiaczek to mozecie sprobowac,a tak to ja bym sie nie pchala z rodzina,moze lepiej jakby wynajal pokoj i sam troche popracowal.
obecnie jestem na maciezynskim,550f miesiecznie,starcza mi to na 2tyg;/masakra jakas,jeszcze nigdy nie bylam taka biedna;D
(2012-11-05 08:40:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
a po drugie,kto nie ryzykuje to w kozie nie siedzi:)
do odwaznych swiat nalezy..
dostaniesz jakies 140f na dzieci,troche wam panstwo pomoze i jakos pierwszy rok sie przemeczycie,potem jak to mlodsze bedzie starsze to na weekendy jakas prace znajdziesz i po malu po malu sie uda,,,tylko sie spieszcie bo tu ciagle cos kombinuja...
a co sklonilo was do powrotu do Pl?
(2012-11-05 10:52:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuszka
Powiem ze jest ciezko, ja w tym momencie zyje tak jak w pl.. Ale nie mam mozliwosci powrotu

Podobne pytania