Byłam dziś u lekarza i miałam USG. W końcu wiem, że mój Skarb ma serduszko ;) i mierzy 29mm ;) Tylko ja jak to ja zawsze do czegoś muszę się doczepić i nie widziałam nóżek i ubzdurałam sobie, że Kiełek ich nie ma ;/ Powiedzcie mi dziewczyny miałyście takie zdjęcia, na których nie było wszystkiego widać??
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
dokładnie :)
Pozdrawiam :)
dokładnie :)
Pozdrawiam :)
Tydzień Dziesiąty
Począwszy od dziesiątego tygodnia ciąży mamy już do czynienia z płodem. Wcześniej dziecko jest narażone na powstanie wad rozwojowych, teraz nie zaszkodzą mu już tak bardzo infekcje, gorączka czy lekarstwa, jest bardziej odporny na czynniki zewnętrzne. Większość układów i narządów już się rozwinęła ? płód przypomina miniaturowego człowieka. Powieki urosły i skleiły się, dziecko wygląda jakby spało. Znikły błony między palcami rąk: widać już palce z opuszkami, dłoń ma właściwe proporcje. Palce stóp także są wolne od błon ale jeszcze zbyt długie w stosunku do śródstopia. WyraĽnie rozwinęły się ramiona, zaznacza się zagięcie łokcia, maluch zbliża rączki ku sobie. Zwinięte w kłębek dziecko jest wielkości śliwki węgierki ( ma 30-40 mm długości), ale waży tylko tyle co ząbek czosnku ? około 5g.
Czyli jest ok :) Przepraszam za pomyłkę :)
Hej. nie martw się że nie było wszystkiego widać, gdyby było coś nie tak, to lekarz z pewnością by zauważył, poza tym wszystko zależy jak się dzidziuś obróci. :)
Gratuluję i życzę dużo wytrwałości i zdrówka. Pamiętam jak ja pierwszy raz zobaczyłam serduszko mojej córeczki- to było w Dzień Matki, więc prezent mi zrobiła śliczny :) I strasznie mi się wbrew pozorom dłużyła ta ciąża, a teraz co? Jeszcze tydzień i będę miała swoje maleństwo, hehe :)
Nie martw sie. Najwazniejsze, ze lekarz mowi, ze wszystko jest w porzadku. Bywa, ze malenstwo tak sie zagniezdzi w macicy, ze go dobrze (na poczatku ciazy) na usg nie widac. Mi na poczatkowych usg malutka wychodzila zawsze mniejsza niz to by wynikalo z miesiaczki (a to z kolei pokrywalo sie dokladnie z tym, kiedy mialam owulacje i kiedy wspolzylam, wiec bylam pewna, ze mala nie jest iles tam dni do tylu), od 16. tc, jak juz byla wieksza to na usg wszystko bylo dokladnie widac i zawsze byla juz tak duzo jak to na ten czas powinno byc. W koncu urodzila sie dokladnie w dniu wyliczonego terminu porodu i wazyla 3820g, czyli calkiem dobrze.
Nie przejmuj sie wiec, bo stres nie pomoze ani tobie ani malenstwu. A jak sie tak bardzo przejmujesz to pytaj zawsze swojego lekarza. On jest po to, aby rozwiewac twoje wszelkie watpliwosci.