ale jak nikt ni emial salmonelli to byc moze nic ci nie bedzie , a czemu myslisz z to salmonella ? masz biegunke , wymioty?
2013-02-08 10:32
|
dziewczyny prosze o pomoc. moja siostra ostatnio robiła tatar z jajeek- żółtek od kur mojej mamy, (oczywiście ja go nie jadłam), i nic komu nic nie było. ja po jakims tygodniu stania w lodówce przykryte folią z tych białek zrobiłam pianki. oczywiście zapomniałam sie i skosztowałam piany...tzn zaraz wypłułam jak sie zorientowałam co robie, nawet tego nie połknełam. czy jest mozliwość, że mogłam sie zarazic salmonellą albo co mogło sie przez tyen tydzień z tymi białkami stać?ubijały sie super.strasznie sie boje. jakie badanie moge zrobic, bo nie za dobrze sie czuje?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ale jak nikt ni emial salmonelli to byc moze nic ci nie bedzie , a czemu myslisz z to salmonella ? masz biegunke , wymioty?
(kciuk do góry wcisnął mi się przez przypadek - jestem na telefonie :P)
A, no i w jakim sensie nie za dobrze się czujesz??
mozliwe , białek z jajek uzywam jeszcze w ten sam dzien w zyciu bym nie ruszyła takich co staly tydzien , nawet w lodowce .
ale jak nikt ni emial salmonelli to byc moze nic ci nie bedzie , a czemu myslisz z to salmonella ? masz biegunke , wymioty?
Ja też nie przechowuję w lodówce nawet kilka dni surowego jajka. Ale czy od spróbowania odrazu salmonella...?
ale jak nikt ni emial salmonelli to byc moze nic ci nie bedzie , a czemu myslisz z to salmonella ? masz biegunke , wymioty?