Nic pewnego jeszcze nie jest ja odetchne jak usłysze serduszko :)
Jednak nie wytrzymałąm dziś poszłam do lekarza. Ciąża bardzo wczesna nic nie widać w zasadzie. Pani doktror powiedziała, że pęcherzyk jest. Mam zgłosić się za dwa tygodnie. Wziełam zwolnienie z pracy ale jeszcze nie na ciąże a zatrzymanie okresu. I tak wszyscy się domyślają co jest. Szefowa wściekła się na mnie. Mam to gdzieś bo mam prawo iść na zwolnienie i mam prawo być w ciąży. Pewnie przy pierwszej lepszej okazji mnie zwolni. No coż i tak nienawidziłam tej pracy. Tych ludzi w pracy. Mobing i tyle. Tyle narazie mogę powiedzieć :) Trzymajcie kciuki :)
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 14 z 14.
Wszystko bedzie dobrze zobaczysz:) ja tez bym nie wytrzymala i bym zrobiła jak ty z ta wizyta:)
A jeżeli chodzi o prace to kobiety w ciazy nie moga zwolnić...
Kochana trzymaj sie i czekamy na dalsze wieści :*