(2011-05-30 19:10)
zgłoś nadużycie
dzis o 17 bylismy u gin...Maximilianek rosnie jak na drożdzach...ma juz 3000g....serduszko bije ładnie rytmicznie....lezy sobie główka w dół i prawdopodobnie juz tak zostanie bo miejsca za wiele juz nie ma zeby poskakac...sprawdzała mi przepływ pepowiny...jest wszystko oki.....szyjka sie nie skraca czyli mozliwe ze dochodzimy do samiutkiego konca....czyli około 10 lipca....kolejna wizyta 20 czerwca i wtedy pobierze mi takze wymaz na paciorkowca...
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
(2011-05-30 21:49)
zgłoś nadużycie
(2011-05-31 08:18)
zgłoś nadużycie
(2011-05-31 08:34)
zgłoś nadużycie
Na pewno wytrzymacie do końca
Gdzie mu bedzie lepiej jak nie w brzuszku u mamusi
(2011-05-31 08:54)
zgłoś nadużycie
Noo to super że wszystko u maluszka w brzuszku wporzadku :)
Całuję :D
(2011-05-31 17:54)
zgłoś nadużycie
supcio duzy synek:)