duży chłopak :) będziesz miała co dźwigać ;) najważniejsze, żeby był zdrowiutki :) to terazm czekamy razem z Tobą aż się zacznie :) buziaczki w brzusio ;) :*
no i wróciłam od gin...i jak w 23tc balismy sie bo szyjka sie skracała...tak teraz synkowi sie nie spieszy...i pewnie zaczeka do terminu czyli 10 lipca....lezy sobie główka w dół ale nic nie wskazuje żeby cos sie miało wczesniej ruszyc....widac przejal sie slowami Taty żeby tylko nie blizniak ale rak...zawział sie w sobie i czekamy dalej...jak posiedzi tam do konca to bedzie ciezko bo juz wazy 3750g a przed nami jeszcze 3 tygodnie....ale za 2 tygodnie czyli 4 lipca idziemy na kolejna juz pewnie ostatnia wizyte do gin....no chyba że nie doczekamy....
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
duzy chlopaczek, ale to nie musi byc prawda :) moja w tym czasie wazyla 2,5 kg podobno , powodzenia
ale poprzednie dzieci tez z waga powyzej 4000g wiec raczej prawda...
mnie na takim etapie ciąży lekarka powiedziała, że mała waży powyżej 3500g do 4kg, nie mogla dokladnie okreslić wagi, bo Zosia główkę miała w kanale rodnym...urodziłam po 2tyg od badania z waga 3840g także prawie idealnie sie sprawdziła ;-)
Powodzenia życzę :)
powodzonka !! :)))
a czemu nie bliźniak? ja jestem bliźniak:p
super że wszystko ok!!!
powodzenia i szerokości
bo mój szwagier jest blizniak...i jak patrze na niego to wole...zeby jednak doczekał do raka hihi...