Hej, skąd wiesz moze dzisiaj w nocy odejda ci wody i pókdzie rach- ciach:) Nigdy nie wiadomo...
I to coraz bardziej, przeraza mnie ze mam miec wywolywany porod. Tak liczylam ze to mnie ominie ale raczej nie, coraz mniej czasu do piątku a moj maly lokator zadomowil sie na dobre. Do tej pory nie balam sie porodu bo nie wiem co mnie czeka, ale naczytałam się że taki wywoływany jest dużo gorszy i tego się właśnie boje, a jeszcze bardziej tego ze to nic nie da i beda musieli mnie ciąć :/. Mam nadzieje ze nie panikuje a moj strach jest uzasadniony. Chcialabym juz mniec malego przy sobie, coraz bardziej sie denerwuje, coraz bardziej nie moge sie doczekac. Uparciuch juz w brzuchu pokazuje kto rzadzi :-)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
(2015-12-09 21:18)
zgłoś nadużycie
(2015-12-09 22:13)
zgłoś nadużycie
(2015-12-10 14:41)
zgłoś nadużycie
(2015-12-10 16:41)
zgłoś nadużycie
(2015-12-10 21:56)
zgłoś nadużycie