10 tygodni za nami..
2016-05-04 14:29
Komentarze: 2
Mam chwile czasu wiec pisze o moich dzieciakach. Iga ma 10 tygodni waży 5500 kg i mierzy 60 cm. Cóż jak na maleństwo nie śpi najlepiej... W wózku najlepiej żeby ją chusiac w łóżeczku płacze wiec i tak lepsza ta opcja niż usypianie na rękach. A czemu tak? Byłyśmy miesiąc temu w szpitalu z zapaleniem płuc i oskrzeli... Musiałam ja nosić żeby wydzielina odklejala się od płuc no i tak się przyzwyczaiła. Dalej ja karmie naturalnie i nie zamierzam jak narazie przestać. Ogólnie Iga jest wesoła i grzeczna. Zjada pięknie :-) zrobiła się pyzia. A moja starsza... Odkąd poszła do przedszkola non stop chora, do tego pyskata niesamowicie.... Potrafi mi czasem tak dogadać ze nawet nie pisze bo wstyd. Co te dzieci się uczą.od siebie to mnie przeraża. Ale ale ładnie sika i robi kupkę sama do toalety, sama się wyciera po prostu nie wierzę że się tak usamodzielnila.. Sama próbuje się ubierać, trochę jej nie wychodzi ale buty ma opanowane do perfekcji. Oo kończę bo młoda juz się budzi :-D trzymajcie się.