Ja miałam w 22tc - 24mm i brak rozwarcia, skurcze. Po leżeniu wydłużyła mi się do 29mm i dopiero w 32tc znów się zaczęła skracać. Teraz mam 24mm i jest miękka. Zero rozwarcia ale muszę leżeć cały czas. Jak najmniej siedzieć, chodzić. Jazda samochodem tylko na badania i do lekarza. No spa i magnez 3x1. W szpitalu dostałam sterydy na rozwój płuc dziecka w razie gdybym urodziła wcześniej i byłam na lekach rozkurczowych (tokoliza) bo skucze są przy krótkiej szyjce niebezpieczne.