Dzisiaj byłam odebrać wyniki. Odbieram patrze a tam hcg 1073 czyli wczesna ciaża jaks 3-4 tydzień. Normalnie jakbym mogła to bym fruwała nad ziemią i to dość wysoko. Pełna nadzieji pojechałam do lekarza. Daje mu wynik a on patrzy to na mnie to na wynik i mówi no to mamy tutaj wczesną lub obumarłą ciążę. Normalnie jak to usłyszałam to taj jak by mi ktoś czymśc przywalił w łeb. Lekarz widząc moją mine mówi proszę się nie martwić powtórzy Pani badanie i jak wzrośnie to te struktury będą się rozwijać a jak będzie maleć to się zastanowimy co dalej czy bedziemy czyścić czy zostawimy żeby się samo wyczyściło. Nie spodziwewałam sie takiego traktowania. Nie pozostaje mi nic innego jak zrobić to cholerne badanie i chyba zmienie lekarza jak wzrośnie bo na moje pytanie jakie jest prawdopodobieństwo że znowu poronie powiedział ze duze. Normalnie tacy ludzie odbieraja nadzieje jak nie wiem. Prawie z płaczem wyszłam z gabinetu. Od kąd przyszłam do domu ciąle płacze................
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Co za lekarz-idiota, ja juz bym wiecej do niego nie poszla. Poradzilabym Ci isc do innego i to juz z nowymi wynikami badan. Bo tamten to nie lekarz, to jakis czlowiek bez serca :/
A Ty sie nic nie przejmuj, bo z taka glupia jego gadka to nie ma ani co sie zamartwiac, on sam chyba nie wie co robi w tym gabinecie :/
Powodzenia Ci zycze! :)
O matko!
Jak najszybciej zmień lekarza!!!!!
Wierzę że wszytsko będzie dobrze, trzeba myśleć pozytywnie ;)
nie no szok!!! co za niewrazliwy debil!!!takiemu to tylko w leb strzelic ...
Zmien lekarza i to szybko,ja do tego bym juz nie poszla i glowa do gory,pozytywne myslenie czyni cuda :)
Trzymam kciuki :)
Trzymam kciuki:) i nie martw sie tak trzeba być dobrej mysli:)