Bijta biczami!I tak kocham swoją córę nad życie!
Dziewczyny ostatnio pytałam o to, czy dziecko można posadzić http://40tygodni.pl/Category/025/2,629... i wyraźnie każda z was, które poświęciły chwile na odpowiedz, napisały że w 4 miesiącu jeszcze nie należy, bo za wcześnie. Moje pytanie brzmi:
Dlaczego nikt nie zwrócił uwagi Marjah, na to że sadza swoje dziecko, robiąc mu krzywdę? Same słodko rozkoszne komentarze, jaki to on śliczny(co też nie jest w 100% prawdą bo jest najbrzydszym dzieckiem na całym forum)...
Ja rozumiem że Marjah jest pupilkiem forum, świętą krową której nie można zwrócić uwagi... ale bez przesady. Nie szkoda wam dziecka? Czemu nikt się nie odezwie-co boicie się? kogo? Rozumiem że każde dziecko rozwija się w swoim tempie ale aż tak?
Gdyby któraś z "nowych" dziewczyn napisała że jej dziecko się przewraca z brzucha na plecy i jest sadzane w 4 miesiącu to byście ją zjeba**ły jak burą sukę. A tu co?
rzygam dalej niż widze, od fałszywej słodyczy która tutaj wylewa się z każdej strony...
Pozdrawiam
S.
Komentarze
Wyświetlono: 31 - 40 z 149.
każda jej słodzi a nikt nie wie, że to działa napędzająco? popularność jest jak narkotyk. nie patrzy się na to jakie ponosi się konsekwencję. Trzeba być na "ściance" żeby nikt przypadkiem nie przeszedł obojętnie, żeby każdy wiedział "jestem najlepsza, mam najpiękniejsze dziecko, nie ma lepszych ode mnie"...
Można przemilczeć nazywanie dziecka niedorozwiniętym... coś jeszcze?
Szczerze mnie to nie razi jak ktoś wychowuje swoje dziecko,byleby krzywdy nie robił,chce sadzac niech sadza,ja moją sadzam ale z podparciem,a ze wstawaniem sama wstaje i nie zamierzam jej zakazywac tego , co prawda nie pozwalam by stala caly czas,ale pozwalam i to chyba zadne wytlumaczenie nie jest.Nie zwrocilam tez uwagi na to,ze sadza swoje dziecko,moim zdaniem...kazda powinna wychowywac po swojemu,tutaj kazdy madry a rzeczywistosc zupelnie inna macierzynstwo to piekna sprawa ale tez i trud.
@Natalia: "EMPATIA": http://pl.wikipedia.org/wiki/Empatia
prawdopodobnie chodzilo Ci o antypatie
Poza tym,czytajac takie dyskusje coraz mniej mi sie chce wchodzic na to forum, obojetnie czy chodzi o Marjah, czy o kogs innego.
Natalia ale ty przynajmniej zdajesz sobie sprawę z konsekwencji jakie może ponieść twoje dziecko... a to jest diametralna różnica..
surface , bo to nie moje dziecko, i nie ja jestem za nie odpowiedzialna. Nie bede pouczac nikogo co do wychowywania dzieciaków, bo mój ledwo co się urodził, i sama gówno wiem. Wypowiadam się na tematy w których jestem obeznana, a w tym nie jestem.
Z resztą.. nawet nie wiedziałam, ze panna robi cos negatywnego z dzieckiem, nie ogladalam fot, nie czytam jej wpisów. I tak jak już powiedziałam jebie mnie to. Jesli ona uwaza ze wychowuje dobrze, to znaczy ze w jej mniemaniu tak jest i nic mi do tego. Potem co najwyzej bedzie plakac ze buli na pediatrów, ale to tez nie moja sprawa.
Nie nikt mi nie napisał i nie napisze, bo jestem zdania że pewne rzeczy powinno się odłożyć w czasie dla dobra dziecka. Bulwersuje mnie to, że tyle osób widzi co się dzieje ale nikt jej nie zwróci uwagi, bo uważana jest za nietylakną "świętą krowę". Powtarzam-gdyby ktoś inny postepował podobnie, zostały by po nim strzępy-bo byście rozszarpały.
Indu masz racje, każdy wychowuje swoje dziecko jak chce.. ale dla swojego własnego sumienia należy zwrócić uwagę. Dlaczego mi powiedziano że nie wolno-a tu dziecko posadzone i nikt słowem nie pisnął? No niech mi to ktoś wytłumaczy?