będzie mi bardzo miło Kamila :) a ja czekam na Twój wpis na blogu "urodziłam" :)
Od jakiegoś czasu blog na 40stce stał się niewystarczającym miejscem na umieszczenie moich wszystkich pomysłów, tego co się dzieje wokół macierzyństwa, a także tego co się kręci w moim życiu, od kiedy pojawił się w nim Maks. Dlatego postanowiłam założyć swojego osobistego bloga, na którym dzielę się tym wszystkim co mi wpada do głowy A pomysłów mam miliony, ciągle je spisuję i wcielam w życie, oraz opisuję na blogu. Jest to moja pasja, jest tu coś co chcę przekazać innym. Zapraszam wszystkie chętne mamy do lektury na stronę www.brzuszkowo.pl
Będzie mi miło gdy będą zaglądac tam również mamy z 40stki, z niektórymi mam większy kontakt , a niektórymi mniejszy, ale zapraszam was wszystkie. Oczywiście tutaj też będę nadal zaglądać, bo to forum już tyle razy mi pomogło w różnych sytuacjach i wątpliwościach. Dzięki dziewczyny!
Pozdrawiam :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
dzięki, nie, teraz mamy nianię, do żłobka chodził tylko miesiąc niecały bo wtedy zachorował nam na zapalenie oskrzeli i wzięliśmy nianię, teraz jest już inna, bo tamta odeszła do innej pracy. My też się przymierzamy do tego nocnika, ale nam nie wychodzi. Nie wiem jak to zrobić, żeby się udało. Ale czytałam o Twoich sukcesach :) Natomiast wiem że u nas w żłobku jeśli dziecko uczy się już na nocnik to Panie to kontynuują. Ale sama tego nie przerabiałam
to może jednaj spróbuj porozmawiać z paniami, żeby nie zakładały pieluchy, i żeby zwracały na to uwagę, przecież nawet jeśli się zmoczy to niech przebierają w zapasowe ubranko i już, bo rzeczywiście przez to Alicji się miesza w głowie pewnie..
Super!!! Z chęcią zajrzę