leżeliśmy ostatnio w szpitalu i synkowi mierzyli temperaturę termometrem bezdotykowym, ale jak tylko było jakieś odchylenie od normy (bo np. chwilę wcześniej go karmiłam albo przytulałam i przez to był cieplejszy) to pielęgniarka przynosiła termometr z miękką końcówką do pupy. Powiedziała, że te są najdokładniejsze, a pozostałe są do d... ;)
(2013-07-08 20:10:58)
cytuj