od 4 lat mam rude wlosy byly zawsze moja wizytowka haha w pracy po za nia mowili na mnie ruda grazyna haha a teraz wczoraj szukajac mojej farby moj malzonek mowi do mnie ze moze pofarbuje na ciemno a ze od urodzenia malego (od momentu zobaczenia mojego brzucha po porodzie) moj wizerunek dla mnie jest sprawa taba... i generalnie mam taktyke "wszystko mi jedno bo juz i tak lepiej nie bedzie" to powiedzialam ze "dobra jak chcesz to kupie ciemne" no i kupilam wychodzimy z marketu spotykamy K znajomych a laska do mnie "bozze jakie masz cudne rude wlowy jak do ciebie pasuja!! zawsze o takich marzylam" i co teraz:( jak juz kobieta mi gratuluje wlosow to mam je zmienic K juz rano dzwonil uradowany ze farbujemy wlosy a ja sie zastanawiam... ale w sumie wszystko mi jedno :P
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Ja bym chyba sprobowala.. Najwyzej jak nie bedzie fajnie, to zawsze mozesz wrocic do rudych :) czasami zmiany sa dobre :) A co do wygladu, to chyba 99%kobiet ma cos do swojego wygladu, tak ze nie jestes sama :) Ja tez bym zmienila to i owo :] buziaki :*