Hej, hej. (:
Gabrysia rośnie jak na drożdżach, kilka dni temu skończyła 9 m-cy :)
Śmiga jak szalona na czworakach, wstaje przy mebelkach, a nawet porusza się przy nich zgrabnie. Usilnie domaga się prowadzania, choć boi się puścić maminych rączek. Gabrysia nadal nie ma ząbków- jest kochanym małym szczerbokiem... Jak kazde dziecko opowiada po swojemu a ponadto robi: "kosi-kosi" i przybija piątkę... nad "pa pa" wciąż ćwiczymy :)
Ja jako matka spełniam się w 100% i powoli dojrzewam do decyzji o kolejnym dziecku.. oboje wynieśliśmy taki schemat rodziny z domu (rodzeństwo co 1,5 -maks 2,5 roku) i chyba dociera do nas, że byliśmy szczęśliwi jako dzieci, gdy mięlismy z kim się bawić a potem dorastać i wzajemnie się wspierać.
Co będziei tak zweryfikuje życie, wiem jedno... jestem otwarta na nowe życie :))
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Śliczna Garbysia :) i jaka zdolniacha :*
wiedźmunia:) ale się stęskniłam!!! jalk super Cie widzieć:) no to zdlnego masz tego szczeroboka:) słodka niunia:)
Gratuluje ślicznej córuni i powodzenia życzę nad kolejnym dzieciątkiem :)
Gabrysia jaka duza i śliczna dziewczynka:))
Powodzenia w staraniach o rodzeństwo dla córci.
Pozdrawiam!