2013-07-29 08:38
|
od jakiegos tygodnia mojemu synkowi cos sie stalo. wczesniej nie przesypial nocy ale budzil sie na jedzenie i szedl spac, albo lezal sobie ciuchotko w lozeczku i zasypial. a teraz cos mu sie stalo i budzi sie z placzem po okolo 2h snu i przez 2-3h nie spi, placze praktycznie caly czas, chyba ze go wezme do lozka i rozbawie to sie na chwile uspokaja ale nie chce go uczyc zabawy w srodku nocy. ja wstaje codziennie o 6 do pracy i jestem juz padnieta tym nie spaniem w nocy i noszeniem go na rekach chociaz nawet wtedy placze. co mam robic zeby mu to przeszlo?mialyscie taki problem z dzieciaczkami?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!