Mały od jakiegoś czasu miał straszne biegunki na które rady poszukiwałam w swoich pytaniach na forum. Tam mnie zakrzyczałyście , że to może mieć straszne następstwa, że biegunka może prowadzić nawet do śmierci, czy skończyć się szpitalem...wszystko prawda, wiem, dlatego przestraszona 4 dni temu pojechałam na pogotowie. Tam lekarka powiedziała, że nic mu takiego nie jest, tylko kazała podać smectę i probiotyk z elektrolitami, na zatrzymanie wody, żeby Wikuś się nie odwodnił. Ok, Po tej kuracji mały przez 2 dni robił dobrą kupkę i tylko raz dziennie, ale potem znowu zaczął robić rzadsze i z e śluzem:( więc znowu akcja z mieszanką probiotyku...no i znowu dobrze. Miałam poczekać z wizytą u naszego pediatry do piątku, bo wtedy mamy mieć szczepienia ale coś mały zaczął mi też kaszleć i już nie czekając dzisiaj wybraliśmy się do przychodni. Akurat trafiliśmy na dobrego pediatrę - ordynator oddziału dziecięcego i pani doktor dokładnie zbadała mi maluszka.. Okazało się, że Wikuś jest zdrów jak ryba!!! Te kupki to żadna alergia, tym bardziej, że cerę ma śliczną, żadnych pryszczyków, plamek, czy szorstkości... Po prostu ma jeszcze nie do końca ukształtowany system trawienny, a do tego dochodzi karmienie piersią, możliwe, że i ja coś nie tak zjadłam i to jest przyczyną takich wypróżnień. Mam tylko podawać probiotyk i wszystko:) Płuca też ok, a ten kaszel był spowodowany refluksem, mam małego układać wyżej i powinno być dobrze... Wiktor waży już 7 kg, a ma 2 miesiące i 3 tyg.. dużo, ale nie jest gruby, bo bardzo dłuuugi..:):):) Szkoda, że mi go nie zmierzyli, bo nosi nawet niektóre ubranka na 6-9 mies.. Mały jest radosny, uśmiechnięty i zdrowiutki...a ja szukałam w nim choroby... Oj jak dobrze, że wszystko w porządku:):):)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
no kawał chopa ci rośnie :))
dobrze,że zdrowiutki...bo to najważniejsze =]
Pozdrawiam