2013-03-08 16:43
|
właśnie połozyłam małą na drzemkę, bo zasnęła mi na rękach....i ...jak zwykle kupę śmiechu mam przy tym. Odkładam bezgłośnie, chcę wstać od niej, a mała złapała mnie za łańcuszek, nie wiem kiedy, wyjmuję jej mój łańcuszek z 3 palca, chcę wstać, ona lekko sie ruszyła, patrzę a tu mój łancuszek tym razem na drugim palcu:) Juz nie wspomnę, ile razy chcę bezglosnie odejść, a tu łóżko zaskrzypi, albo mała nagle zrobi oczy jak 5 zł:)
Jakie są zagrywki Waszych maluchów?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Moj jak już zaśnie to śpi na umór i nie budzi go przenoszenie w inne miejsce ani nic:)
no to fajnie. Moja córka to czesto ma płytki sen....tak od urodzenia
taki błąd robiłam przy pierwszym synu i nic nie mogłam zrobić w domu.