Z Maxi Baby zielone. Na temat ceratki nie mogę Ci nic napisać, ale wygląda w porządku i niekoniecznie na taką co będzie pękać. Mogę Ci za to napisać, że mąż nieźle nawkurzał się przy montowaniu bo instrukcja odbiegała od ideału, gwinty były mocno niewyrobione. Ale złożył i wieczorną kaszkę Marceli jadł już w krzesełku ;) i co jeszcze - sama ceratka zielona na foteliku jest jaśniejsza ( mniej żywy kolor) jak te części plastikowe. Funkcja bujania działa sprawnie.
