tak... stwierdziła że co lekarz to inna opinia. szukam w necie art. na temat ewentualnych negatywnych skutków takiego badania-i jakoś jeszcze nie znalazłam...
Byłam dziś na tej wizycie jednorazowo u tego lekarza. USG na przedwojennym sprzęcie i lekarz powiedział, że nic w macicy jeszcze nie widzi. Powiedział, że są 2 opcje - albo jest jeszcze za wcześnie albo ciąża pozamaciczna. Ja wprawdzie miałam owulacje późno. Więc stwierdził, że to pewnie dlatego. Ale jak byłam w piątek u mojej Pani doktor, to pęcherzyk ciążowy był widoczny dlatego się nie martwię :) Pewnie to wina sprzętu :) Także cieszę się, że jednak znalazłam tą Panią doktor w piątek i teraz już wiem, że będę chodzić do niej. Także teraz pozostało czekać do piątku. Wtedy idę do mojej ginekolog na powtórne USG, mam nadzieję, że pęcherzyk będzie ok i że będzie już widać zarodek i serduszko
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
i po co ta irytacja powiedz??, bo naprawde nie rozumiem??Czy ja Ci każe chodzić do mojego lekarza ;P.
jaka irytacja? o czym mówisz? zaintrygowałaś mnie-to wszystko.. dzięki temu właśnie jestem bogatsza w wiedzę na temat ultrasonografi stosowanej w medycynie-także mogę ci tylko podziękować :*