31 sierpnia byłam na wizycie u mojej Pani doktor. Musiała na USG zmierzyć szyjkę bo podczas badania wydawała jej się krótka. Ale na szczęście jak to powiedziała Pani doktor - jest tak ułożona, a ma 45mm więc nie jest źle. Z tym, że mi się przypomniało, że w szpitalu szyjka miała długość 56mm więc wychodzi na to, że się skróciła trochę. Ale zapytam o to następnym razem. Z dzidzią wszystko dobrze a krwiak - jest jeden mały na 2cm :D Pani doktor powiedziała, że nawet się za specjalnie przyczepić do niego nie może. Oczywiście nadal mam leżeć, ale już jest lepiej. Boże jak ja się cieszę :) 17 września idę do Pani doktor na dyżur do szpitala, na dokładne USG, pomiary itd bo tam lepszy sprzęt. No i może dowiem się co też jest między nóżkami :) Wszystko mi jedno ale chciałabym wiedzieć :) Maluszek aktywny, czuję go już codziennie, fika sobie ładnie w brzuszku :) jeszcze są to delikatne ruchy, ale już wyraźne i codzienne :)