Ha, ja wczoraj szłam do swojego ginekologa z takim samym przekonaniem - tzn, że powie mi, że coś już się tam zaczęło dziać a tu.. dupa, Zośka jak siedziała w brzuszku, tak posiedzi sobie jeszcze
A rozstępy i mnie nie raczyły ominąć, cholera.
Za oknem słoneczko, wiatr wieje jak szalony ale co mi tam.. widzę swój ogród!! Śnieg stopniał a ja widzę trawkę! :) Oj czekałam na to, czekałam! :)
Moja kreatywność czasami mnie zaskakuje:) Zrobiłam szafeczkę dla Małego, taką co to sobie mogę powiesić nad łóżeczko i trzymać tam jego kosmetyki!! :) W ogóle dzisiaj od rana napawa mnie jakaś pozytywna energiaa, chatka wysprzątana, obiadek gotowy, zaraz idę na swój śliczny ogródek wysprzątać "miny" które wyrosły pod śniegiem.. ( tak mam 2 piesy, które często, gęsto biegają po podwórku bo nikomu sie nie chce iśc z Nimi do lasu grr.. )...
a wieczorkiem mam spotkanie z klientem, czyli może uda się w tym miesiącu coś zarobić, szefuncio miał chyba dzien dobroci dla "zwierząt", że mi klienta podesłał :))
W Poniedziałek wizyta u pana doktorka i może już Nam powie, że Gniewko gotowy i niedługo będzie wyychodził ?! oj, bardzo byśmy już chcieli... !!
Dzisiaj doszły mi kolejne rozstępy na brzuchu, normalnie bym się załamała ale ta pogoda napawa mnie takim optymizmem, że chyba nic mnie dzisiaj nie załamie :) !
No to zabieram się do pracy!! :)
Pozdrowionka i buziaki! :**
Ha, ja wczoraj szłam do swojego ginekologa z takim samym przekonaniem - tzn, że powie mi, że coś już się tam zaczęło dziać a tu.. dupa, Zośka jak siedziała w brzuszku, tak posiedzi sobie jeszcze
A rozstępy i mnie nie raczyły ominąć, cholera.
|
i zadaj pierwsze pytanie!