Gniewko? ;o
Wczoraj miałam kolejną wizytę u lekarza iiii... Gniewkowe spanko stoi, ciuszki wyprane, wyprasowane, kosmetyki pokupowane, torba spakowana, no generalnie wszytsko dopięte na ostatni guzik.. a Gniewko NIE CHE WYJŚĆ :( Od ostatniej wizyty przytył tylko 300 gram, więc waży ok 2900, wszystko jak to doktorek powiedział jest bardzo wysoko. Generalnie chodziło mu o szyjkę macicy która jest wysoko i cyt. "TWARDA JAK KAMIEŃ".. i powiedział jeszcze ten nasz doktorek że kiedy byliśmy w 26 tc obawiał się, że czeka mnie szpital, leżenie plackiem i podtrzymywanie, a tu.. wszystko prawdopodobnie sie wydłuży.. i zostało nam ok 4 tygodni?!?! ale jak to możliwe?! termin mam za ponad 2 tyg, a tu prawdopodobnie ok 4 tygodni ?! O NIE!! już sie naczytałam , wypytałam i w końcu czas na 'poprzytulanie' się z Ł , zaraz lece na miasto po liście z malin i olej z wiesiołka... i działam! moż ruszy wcześniej! :))
A tak w ogóle to z Gniewkowym wszytsko jak najbardziej w porządeczku :))
Buziaki i pozdrowionka dla Was wszystkich dziewczynki :*:*:*
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
fajne imie Gniewko
Nie uwazasz, ze 37 tydzien, to troche wczesnie na porod? Dla maluszka zawsze lepiej jest posiedziec przynajmniej do tego 39 tygodnia. Zycze duzo wytrwalosci i lekkiego porodu :)
tu w okienku mam wpisany 37 tc ;) termin z miesiączki mam za 2 tygodnie :)
mnie straszyli przedwczesnym porodem w ok.23 tc a przenosiłam Igorka :) także nie znasz dnia ani godziny
znajoma też ma Gniewka ;)) sympatyczne imię ;) powodzenia kochana. oby tylko maluszek był zdrowy to wszystko przetrzymasz ;))