Zuziu ;) jesteś moją imienniczką ;p Miałam identyczne przeboje z piersią. bardzo pragnęłam karmić, ale moja mała nie chciala ssać, tzn gryzła tylko końcówkę, ale nie potrafiła przyssać się na dłużej niż kilka sekund. byłam zdesperowana i załamana, że nie bd już karmić piersią ale tak jak ty walczyłam. i udalo się!! teraz karmię tylko piersią i nie wyobrażam sobie inaczej. trzeba o to walczyć bo to wspaniała sprawa. gratuluje ci kochana determinacji!! ;**
Pamiętam jak ponad 3 miesiące temu po 16 godzinach męki na porodówce na świat przez CC przyszedł Mój Gniewulek :) Zaraz gdy wyciągneli mi go z brzucha pokzali mi go na chwilkę i zabrali.. Zabrali i przynieśli dopiero po 5 godzinach... i to też na chwilkę. :( Syna dostałam dopiero na drugi dzien ok 5 rano.. i pierwsze co chciałam zrobić to dać mu pociumkać pierś a on co? Nie chce.. bo dostał butelkę i nie chce cyca.. walczyłam 4 dni w szpitalu ale on dalej nic.. Super panie położne gdy tylko zabierali go do kąpania dawały mu butelkę.. bo dziecko "płaczę" bo głodne.. no trudno pomyślałam nie będzie karmienia piersią, a tak czekałam na to te 9 miesięcy.. będzie MM, też damy radę.. Zapłakana przyjechałam do domu... Mały głodny przystawiam do piersi a on nie.. to lecę zrobić butelkę, przez pierwsze 2 tygodnie mieszkałam z rodzicami, ponieważ nasze mieszkanko się "kończyło".. i chyba tylko dlatego że mama była przy mnie Gniewko załapał jak ssie się cyca. Pamiętam jak musiałam jechać Gniewka zarejestrować w USC. Mama mówi " Jedź spokojnie nie śpiesz się, załatw wszystko ( Rodziłam 50 km od domu więc miałam spory kawałek ) pojechałam.. Mały został z babcią.. Dojeżdzam rejestruje wracając wstępuję na zakupy.. spotykam znajomych.. czemu ty taka zdołowana przecież syna urodziłaś,, nie odpowiadam.. bo co ze mnie za matka, która nie może karmić piersią.. kupuje laktator, będe odciągać i dawać z butelki.. wracam do domu po prawie 4 godzinach.. Mama mówi że cały czas śpi i go NIE KARMIŁA. Jak nie KARMIŁAŚ pytam?! przecież on musi jeść.. Lecę zrobić mu butlę, budzi się.. Butelka czeka, ale.. spróbuję dać cyca.. i co?!?! jee!! ciągnie! i ok 20 minut non stop! Obrzygał się po pachy ale zjadł..:) Od tamtej pory je tylko z piersi..
Niestety od września idę do pracy, od paździrnika wznawiam studia i Gniewulek będzie musiał przejść na MM :( Strasznie nad tym ubolewam i nie potrafię sobię wyobrazić tego jak moje dziecko nie ssie piersi a ciągnie butle:( No trudno.. ważne że te 7 miesięcy przekarmiony zostanie cycuchem :)
A co u Nas teraz? Mamy 3 miesiące. Jesteśmy po 2 szczepieniu. Wychodzą Nam ząbki, tzn na dole już się wyżynają, a góra cała napuchnięta, ważymy 7 kg, mierzymy ok 70 cm. Bawi się rączkami ale jeszcze świadomie nie wyciąga ich po zabawki.. Generalnie jak coś złąpie w ręce to wcalę się tym nie interesuję.. Uśmiecha się prawie cały czas.. "Gada" jak stary.. Generalnie macierzyństwo jest SUPER!:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
Mi po cc małą dali po jakiś 20 min jak jeszcze w pokoju przebudzeń byłam, pozwoliłam przystawić małą do piersi, córa była genialna! załapała od razu i mimo tego, że położne próbowały ją dokarmiać butlą to Blaneczka nie chciała:) wolała cyca:) do dziś dzień a ma już 7mc wcina tylko z piersi, chciałam ją karmić z butli ale za cholere nie chce:P