będzie dobrze. Nabierzesz dystansu i jakoś się ułoży :*
Odpowiedzi
będzie dobrze. Nabierzesz dystansu i jakoś się ułoży :*
Żadna ze znanych mi osób, nie żałuje decyzji o rozstaniu;-)
Moja przyjaciółka w pewnym momencie mieszkała w przytułku, ale nie zmieniła zdania i nie wróciła do męża, bo wiedziała, że spokój jest ważniejszy. Walczyła o siebie i dziecko, znalazła pracę, wynajęła maleńki pokoik, zmieniła prace, wynajęła lepszy pokój itd.
Nie raz płakała mi w ramię, że już nie daje rady, że ma dość... ale po chwilowym załamaniu brała się w garść i walczyła dalej. W tej chwili ma drugiego partnera, mieszkają za granica, mają dom, planują dziecko...
Jesteś młoda, szkoda czasu na kochanie kogoś, kto na miłość nie zasługuje. Dasz radę!!