175 km na godzine czasami nie zabije na moiejscu, ale zabija na raty - SIEPOMAGA katiuszka |
2018-06-07 08:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

https://www.siepomaga.pl/filipek-szczesny?ts=mail

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2018-06-07 09:19:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Całe szczęście ze chłopczyk przeżył, powiem ci że mam dość tych kierowców. Wczoraj Bartek się zatrzymał na pasach bo jechali rowerzyści(była ścieżka rowerowa)a obok nas samochód rozpędzony ledwo się zatrzymał z piskiem opon. Wjechałby w nich jak nic. Zbliża się przejście dla pieszych a ten nawet trochę nie zwolni. W ten sam sposób potrącił mnie kiedyś na pasach samochód- wymuszając pierwszeństwo.

Podobne pytania