2013-04-23 10:30
|
Co o tym myślicie? Mały od samego początku jeździł z nami, ale nie w takie trasy, ewentualnie 40-50 min drogi. Mój mąż musi wyjechać w celach służbowych do Szczecina i mam możliwość, aby pojechać z nim. Ogólnie w samochodzie jest bardzo grzeczny. Musielibyśmy wyjechać rano, ok 7. Około południa bylibyśmy na miejscu, mąż pozałatwiałby swoje sprawy, a ja miałabym 4h na spacerki i potem około 16 do domku. Dobry pomysł, czy lepiej siedzieć w domu ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wszystko gicior.
Mi sie wydaje ze smialo mozesz leciec.