Ja jestem obecnie w końcu 38 tygodnia ciąży.Takie objawy mam już od 35 tygodnia ciąży,więc trudno mi powiedzieć.Napewno jest to zapowiedzią zbliżającego się porodu.Najgorzej jest gdy jesteśmy pierwszy raz w ciąży.Nie wiemy co oznaczają niektóe objawy i odczucia.Ja też codziennie zastanawiam się, czy aby u mnie się coś nie zaczynało.Cóż trzeba cierpliwie czekać i wsłuchiwać się w swój organizm.Tylko z tą cierpliwością różnie bywa!!!
Pozdrawiam:)