2016-02-28 18:47
|
Odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży nie palę, ale juz wariuje. Co mam zrobic?! O ciąży wiem od paru dni. Po prostu nie wiem juz co ze soba zrobic. :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Moze sproboj gumy do zucia albo jakiegos cukierka... na tym etapie ciezko o wyrzuty sumienia bo pewnie dopiero przyzwyczajasz sie do swiadomosci ze jestes w ciazy.. ja napoczatku tej ciazy zaczelan powoli. Nie rzucialm odrazu bo bym wyzywala sie na swoim 2letnim synku. Z kadym dniem palilam jednego mniej i teraz zapale ale w sytuacji stresowej. W poprzednjej ciazy prawie tak samo. Ktos moze mnie zlinczowac za to ale mam to gdzies co kto mysli. Jezeli ja mam sie denerwowac mam mna trzepac z nerwow albo mam wyzywac sie na dziecku to wole zapalic.
Ale najczesciej wlasnie pomaga ni guma do zucia albo teraz to ze patrze ba brzuch i mysle...nie nie zrobie ci tego .. teraz troche latwiej bo czuje ruchy itp i jeslu zapale mam ogromne wyrzuty sumienia choc jednoczesnie sie uspakajam i odczuwam ulge.. ale stety sumienie silniejsze;]
Tobie zycze zebys nie zapalila ani jednego
Wiem co czujesz. ..
Moze sproboj gumy do zucia albo jakiegos cukierka... na tym etapie ciezko o wyrzuty sumienia bo pewnie dopiero przyzwyczajasz sie do swiadomosci ze jestes w ciazy.. ja napoczatku tej ciazy zaczelan powoli. Nie rzucialm odrazu bo bym wyzywala sie na swoim 2letnim synku. Z kadym dniem palilam jednego mniej i teraz zapale ale w sytuacji stresowej. W poprzednjej ciazy prawie tak samo. Ktos moze mnie zlinczowac za to ale mam to gdzies co kto mysli. Jezeli ja mam sie denerwowac mam mna trzepac z nerwow albo mam wyzywac sie na dziecku to wole zapalic.
Ale najczesciej wlasnie pomaga ni guma do zucia albo teraz to ze patrze ba brzuch i mysle...nie nie zrobie ci tego .. teraz troche latwiej bo czuje ruchy itp i jeslu zapale mam ogromne wyrzuty sumienia choc jednoczesnie sie uspakajam i odczuwam ulge.. ale stety sumienie silniejsze;]
Tobie zycze zebys nie zapalila ani jednego
Navdodatek wszyscy w otoczeniu pala wszyscy! Nawet jesli chlopak nie pali przy mnie to i tak jest kilka osob ktore zapali.. a to nie pomaga
Moze sproboj gumy do zucia albo jakiegos cukierka... na tym etapie ciezko o wyrzuty sumienia bo pewnie dopiero przyzwyczajasz sie do swiadomosci ze jestes w ciazy.. ja napoczatku tej ciazy zaczelan powoli. Nie rzucialm odrazu bo bym wyzywala sie na swoim 2letnim synku. Z kadym dniem palilam jednego mniej i teraz zapale ale w sytuacji stresowej. W poprzednjej ciazy prawie tak samo. Ktos moze mnie zlinczowac za to ale mam to gdzies co kto mysli. Jezeli ja mam sie denerwowac mam mna trzepac z nerwow albo mam wyzywac sie na dziecku to wole zapalic.
Ale najczesciej wlasnie pomaga ni guma do zucia albo teraz to ze patrze ba brzuch i mysle...nie nie zrobie ci tego .. teraz troche latwiej bo czuje ruchy itp i jeslu zapale mam ogromne wyrzuty sumienia choc jednoczesnie sie uspakajam i odczuwam ulge.. ale stety sumienie silniejsze;]
Tobie zycze zebys nie zapalila ani jednego
Wiem co czujesz. ..
Moze sproboj gumy do zucia albo jakiegos cukierka... na tym etapie ciezko o wyrzuty sumienia bo pewnie dopiero przyzwyczajasz sie do swiadomosci ze jestes w ciazy.. ja napoczatku tej ciazy zaczelan powoli. Nie rzucialm odrazu bo bym wyzywala sie na swoim 2letnim synku. Z kadym dniem palilam jednego mniej i teraz zapale ale w sytuacji stresowej. W poprzednjej ciazy prawie tak samo. Ktos moze mnie zlinczowac za to ale mam to gdzies co kto mysli. Jezeli ja mam sie denerwowac mam mna trzepac z nerwow albo mam wyzywac sie na dziecku to wole zapalic.
Ale najczesciej wlasnie pomaga ni guma do zucia albo teraz to ze patrze ba brzuch i mysle...nie nie zrobie ci tego .. teraz troche latwiej bo czuje ruchy itp i jeslu zapale mam ogromne wyrzuty sumienia choc jednoczesnie sie uspakajam i odczuwam ulge.. ale stety sumienie silniejsze;]
Tobie zycze zebys nie zapalila ani jednego
Navdodatek wszyscy w otoczeniu pala wszyscy! Nawet jesli chlopak nie pali przy mnie to i tak jest kilka osob ktore zapali.. a to nie pomaga Moze sproboj gumy do zucia albo jakiegos cukierka... na tym etapie ciezko o wyrzuty sumienia bo pewnie dopiero przyzwyczajasz sie do swiadomosci ze jestes w ciazy.. ja napoczatku tej ciazy zaczelan powoli. Nie rzucialm odrazu bo bym wyzywala sie na swoim 2letnim synku. Z kadym dniem palilam jednego mniej i teraz zapale ale w sytuacji stresowej. W poprzednjej ciazy prawie tak samo. Ktos moze mnie zlinczowac za to ale mam to gdzies co kto mysli. Jezeli ja mam sie denerwowac mam mna trzepac z nerwow albo mam wyzywac sie na dziecku to wole zapalic.
Ale najczesciej wlasnie pomaga ni guma do zucia albo teraz to ze patrze ba brzuch i mysle...nie nie zrobie ci tego .. teraz troche latwiej bo czuje ruchy itp i jeslu zapale mam ogromne wyrzuty sumienia choc jednoczesnie sie uspakajam i odczuwam ulge.. ale stety sumienie silniejsze;]
Tobie zycze zebys nie zapalila ani jednego