2011-09-23 12:49
|
Na ostatniej wizycie lekarz kazał mi się zastanowić nad ich zrobieniem.
Czy któraś z was je robiła i czy uważacie , że warto się na nie zdecydować ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Myślę , że dziewczyny , które decydują się na te badania , to nie dlatego, że chcą usunąć ciąże ,tylko może po to , aby mieć czas( jakby coś było mnie tak) na oswojenie się z tą myślą.
A w Twoim przypadku mimo tej wady mam nadzieję , że będzie wszystko OK i właśnie tego życzę.
Mam 26 lat i według mnie żadnych powodów do robienia tych badań.Dlatego zdziwiło mnie pytanie lekarza.
Myślę , że dziewczyny , które decydują się na te badania , to nie dlatego, że chcą usunąć ciąże ,tylko może po to , aby mieć czas( jakby coś było mnie tak) na oswojenie się z tą myślą.
A w Twoim przypadku mimo tej wady mam nadzieję , że będzie wszystko OK i właśnie tego życzę.
Z tego co wiem to takie badania wykonuje się po 35 roku życia a zwłaszcza ze to badanie inwazyjne..
Myślę , że dziewczyny , które decydują się na te badania , to nie dlatego, że chcą usunąć ciąże ,tylko może po to , aby mieć czas( jakby coś było mnie tak) na oswojenie się z tą myślą.
A w Twoim przypadku mimo tej wady mam nadzieję , że będzie wszystko OK i właśnie tego życzę.
Tak z ciekawości spytam, byłaś u lekarza i nie spytałaś po co i dlaczego sugeruje takowe badania?
Mnie tez lekarz proponowal chociaz nie mialam wskazan. Zrobilam. Okazalo sie, ze dziecko ma niedomykalnosc zastawki trojdzielnej. Gdybym nie zrobila badan nie wiedzialabym o tym i dziecko urodziloby sie prawdopodobnie z wada serca. A tak mozna podac leki, ktore w okresie prenatalnym pomagaja. U mnie pomoglo, wada sie cofnela.
Jesli masz pieniadze to nie zastanawiaj sie. Polska to glupi kraj. Tu niestety za takie rzeczy musisz zaplacic.
Dobra, ale badania prenatlne dzielą się na dwie grupy: inwazyjne i nieinwazyjne. Lekarzowi pewnie chodziło o te nieinwazyjne czyli usg w ok 11 a 12 tygodniem ciąży aby wykluczyć np zespół Downa.
Tak z ciekawości spytam, byłaś u lekarza i nie spytałaś po co i dlaczego sugeruje takowe badania?
nie spytałam , bo lekarz mnie zaskoczył tym pytaniem...powiedziałam mu tylko , że się nad tym nie zastanawiałam ( i w sumie myślałam , że nie będę i nich myśleć). Na następnej wizycie na pewno pociągnę ten temat :)
Tak z ciekawości spytam, byłaś u lekarza i nie spytałaś po co i dlaczego sugeruje takowe badania?
Zrob. Nie sluchaj tych co ci odradzaja. jesli masz pieniadze to zrob.
Mnie tez lekarz proponowal chociaz nie mialam wskazan. Zrobilam. Okazalo sie, ze dziecko ma niedomykalnosc zastawki trojdzielnej. Gdybym nie zrobila badan nie wiedzialabym o tym i dziecko urodziloby sie prawdopodobnie z wada serca. A tak mozna podac leki, ktore w okresie prenatalnym pomagaja. U mnie pomoglo, wada sie cofnela.
Jesli masz pieniadze to nie zastanawiaj sie. Polska to glupi kraj. Tu niestety za takie rzeczy musisz zaplacic.
popieram...badan nie robi sie z mysla ze sie usunie ciąze jak cos bedzie nie tak,ale własnie dlatego ze w razie wykrycia wady mozna leczyc dziecko jeszcze w łonie matki lub np.zamiast porodu naturalnego wykonac cesarke zeby nie obciazac dziecka..ja miałam bezinwazyjne w 13tc i wyszło ok.
Mnie tez lekarz proponowal chociaz nie mialam wskazan. Zrobilam. Okazalo sie, ze dziecko ma niedomykalnosc zastawki trojdzielnej. Gdybym nie zrobila badan nie wiedzialabym o tym i dziecko urodziloby sie prawdopodobnie z wada serca. A tak mozna podac leki, ktore w okresie prenatalnym pomagaja. U mnie pomoglo, wada sie cofnela.
Jesli masz pieniadze to nie zastanawiaj sie. Polska to glupi kraj. Tu niestety za takie rzeczy musisz zaplacic.