Badanie KTG, czy któraś z Was tak miała? marchunia |
2012-12-01 19:13
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witajcie kobietki!
Byłam wczoraj u mojego ginka na wizycie kontrolnej. Przed wizytą położna zrobiła KTG i już w trakcie badania twierdziła, że cos się jej nie podoba. Dziecko się nie ruszało, nie pomogła czekolada ani ruszanie brzuszkiem. Kiedy lekarz zobaczył zapis złapał się za głowę i bez zastanowienia wypisał skierowanie na oddział patologii ciąży i kazał bezzwłocznie jechać do szpitala. W szpitalu trzymali mnie pod KTG 3 godziny O_O najpierw na lewym boku i mały nie był zbyt ruchliwy, ale jak przerzuciłam się na prawy bok rozbrykał się i to bardzo. Zrobili mi jeszcze USG, lekarz mnie przebadał, stwierdził że nie ma powodu do obaw i wysłał do domu. Jednak nie daje mi to spokoju. Czy któraś z Was tak miała? Czym mógł być spowodowany taki zapis??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1

Odpowiedzi

(2012-12-03 11:46:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91
Zapewne nie mogli znalezc tentna dziecka ja mialam tak miesiac przed porodem tez lezalam okolo 2h na ktg w szpitalu a na nastepny dzien do domu

Podobne pytania