A ja generalnie srednio polecam bo u nas sie nie sprawdza.Moj syn uwaza, ze to chyba nuda siedziec w basenie z pileczkami, dlatego jak stal rozlozony to mial radoche w rozrzucaniu pilek po calej chalupie :/.A jak rozrzucil w kazdy najciemniejszy kont to koniec zabawy.Nie wiem moze za maly, moze zaznal zabawy na sali zabaw ze znacznie wieksza iloscia kulek i to go nudzilo, w kazdym badz razie kulki i basen schowalam poki co.
(2011-11-24 09:58:24)
cytuj
Ja polecam, choć ostrzegam, że największą frajdę to moja córcia ma w rozrzucaniu piłeczek. Co jakiś czas o nim zapomina ale jak tylko ktoś przyjdzie, nawet dorosły, to zabawa znowu się rozkręca :)
My dostaliśmy taki basenik w kształcie muszelki zamykanej ale korzystamy tylko z jednej części ;) Dodam, że na taką muszelkę jak kupiliśmy 100 piłeczek to było zdecydowanie za mało.. przydałoby się ze 300.. ;P
(2011-11-24 11:46:42)
cytuj