Moja malutka bardzo mało je..niedawno skonczyla 5 miesiecy a je porcje od 70 ml do 130 ml po 5 porcji czasem 8 roznie.. jest drobna. Ale wydaje mi sie ze dziecko w tym wieku powinno wiecej jesc. Jak jej poprawic apetyt?Wiem ze nie ma nic dla takich maluszkow ale moze jakies domowe sposoby a moze tez macie taki problem?Dzieki z gory za odp
Odpowiedzi
A ile waży i mierzy? Mój syn też ma 5 mies. waży 7 kg i 68 cm, ma dobry apetyt ale jednorazowo też nie potrafi dużo zjeść, na dodatek karmię go jeszcze piersią. Z piersi wypija niewiele podejrzewam, że 30 do 60 ml i po godzinie, dwóch znowu chce, dlatego daję mu jeszcze butlę i wypija a niej też 30 - 60 ml. Dopiero na noc zjada 150- 180 ml mleka z kleikiem i za 3 - 5 h znów głodny ;) Oprócz tego zaczęłam mu dawać 2 razy dziennie deserki i obiadki ze słoiczków, które bardzo polubił. Na razie niewiele potrai zjeść jednorazowo, ale zwiększamy dawkę. Spytaj lekarza co sądzi o jej wadze, bo nasz lekarz powiedział, że jest w sam raz.Jeżeli jest za chuda, to tak jak napisała poprzedniczka dawaj kleik lub kaszkę do mleka. Powinnaś też wprowadzać jej inne rzeczy - owoce, warzywa, może akurat je polubi, jak mój synuś.:)
głowa do góry nie jestes sama twoja je po 70-130 moja je 60ml.... i koniec na 3 godziny i mało tego musze jej wciskac jest typowym niejadkiem ale uwielbia kaszke sinlac mała ma 5 skonczone a waga 6500kg i 67cm... wydaje moi sie ze jedza tyle ile potrzebuja beda szczupłe i wysokie damy je do telewizji zastapia muche:) co ty na to...
ja sie denerwowałam ze malo je ale pediatra mnie uspokoił ze waga ok i najwidoczniej tyle potrzebuje dodaje ze w nocy zasypia o 20 wstaje o 4 na małe mleczko czyli 60-100ml i potem wstaje o 8 a o 9 dopiero jest głodna
pozdrawiam
Moja w tym wieku też tak jadła. Jeśli Cię to niepokoji to radziłabym Ci żebyś zrobiła jej badanie krwi. Ja od 3 miesiąca robiłam co miesiąc bo mała miała anemię. Jak hemoglobina poszła w górę to i apetyt się znacznie poprawił. Jak miała 10 też przestała praktycznie jeść i po badaniu okazało się że hemoglobina znowu okropnie spadła. Zaczeliśmy podawać żelazo i od pierwszego podanie zaczęła pałaszować jak by była zagłodzona.
Nie przejmuj się tym co pisałam jednak za bardzo, bo może Twoja mała tak ma- nie wszystkie dzieci to łakomczuszki. Żrób badania i będziesz wiedzieć. Pozdrawiam