CZY UWAŻACIE, ŻE PIES I MAŁE DZIECKO W DOMU TO DOBRE ROZWIĄZANIE? justi34 |
2013-05-31 13:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

24

Odpowiedzi

(2013-05-31 15:10:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
JA JESTEM PRZECIWNA
łaj?
nie umiesz po polsku?
ścisnij poślady, sie pytam dlaczego a nie czy za czy przeciw
(2013-05-31 16:23:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi34
JA JESTEM PRZECIWNA
łaj?
nie umiesz po polsku?
ścisnij poślady, sie pytam dlaczego a nie czy za czy przeciw
nie musze ściskać pośladów, bo ma mi je kto ściskać poza tym mam bardzo jędrne, widzę że dobrze znasz angielski, bo uzywasz tylko dwóch słów;-DDDDDDD
(2013-05-31 16:46:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula2002
Ja od malego zawsze mialam psa w domu i nigdy sie nie brzydzilam. W ciazy mi sie jakos pozmienialo, ale nie pozwalam po prostu psu wchodzic do pokoju w ktorym spi dziecko... nie ma co przesadzac... a jak bedzie starsza to nawet lepiej. Dzieci, ktore maja w domu zwierzaki duzo rzadziej choruja na alergie po za tym pies uczy odpowiedzialnosci...
(2013-05-31 17:38:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi34
O psa również trzeba dbać a nie tylko podstawić mu michę z jedzeniem i wodą. A to, że pies twojej teściowej śmierdzi to dla mnie żaden argument, po prostu wydaje mi się, że nie przepadasz za psami i tyle. Ja swojego traktuje jak członka rodziny i nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej.
JA UWIELBIAM PSY, ALE NIE W DOMU KONIEC KROPKA!!!!!!!!!!!!!!!!
(2013-05-31 18:22:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala
Ja jestem przeciwna. Mieliśmy psa od jakiś 5 lat, zanim urodziła się córka. Pies był całkiem spory, ładgodny, wytresowany itp. Wszystko było ok, zanim córka nie zaczęła się przemieszczać, jak wiadomo pies bardzo ją interesował, musiałam się nieźle namęczyć pilnując raczkującego brzdąca, aby nie szedł do psa. Aż pewnego pięknego dnia robiłam coś w kuchni, na podłodze siedziała moja roczna córka i czymś się bawiła, pies przechodził obok i nie wiadomo dlaczego rzucił się dziecku do gardła, mała ani go nie zaczepiała, ani nie denerwowała, a pies nigdy wcześniej nic podobnego nie robił, nie był agresywny. Skończyło się szczęśliwie, w porę zareagowałam i mała miała tylko zadrapanie na policzku, ale strachu się najadła, a ja jeszcze bardziej. Psa niezwłocznie oddaliśmy, na szczęście znaleźliśmy mu dobry dom i jest mu tam na pewno dobrze. Uważam, ze dobro dziecka przede wszystkim, różne sytuacje się zdarzają i jak się okazuje, pies może być najłagodniejszy, a wystarczy jedna chwila jak mu coś do głowy strzeli i jest tragedia. Oczywiście można mieć przy dziecku psa, ale uważam, że najlepiej wtedy, gdy dziecko jest już na tyle duże, że może mieć obowiązki z psem związane.Takie jest moje zdanie.
(2013-06-01 08:20:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala
Nie rozśmieszaj mnie :-) osoba, która UWIELBIA psy nie powie, że jakiś jest ohydny, bo śmierdzi...sory ale to nie jego wina tylko teściowej to po 1. a po 2. Twoim zdaniem pies ok, ale nie w domu, więc gdzie ? I następnym razem nie zadawaj pytań, skoro nie potrafisz przedstawić normalnych argumentów, dlaczego jesteś przeciwna a nie walisz durne teksty typu (pies tak, ale nie w domu, koniec kropka !!!!)
Myślę, że każdy może mieć własne zdanie. Lubię psy, sama zawsze miałam psa. Uważam jednak, że głupotą totalną jest posiadanie psa w bloku, zwłaszcza dużego psa, pies potrzebuje przestrzeni, wybiegania się. Krew mnie zalewa, gdy na przykład ktoś mieszkający w bloku kupuje sobie huskiego, bo to już prędzej zakrawa o męczenie zwierząt. Także faktycznie zgodzę się z justi34, że pies niekoniecznie powinien być w domu i nie mam tu absolutnie na myśli, trzymanie psa na łańcuchu, czy w zimnej budzie w zimę, ale chodzi o to, że pies potrzebuje przestrzeni, aby mógł się wyszaleć.

Podobne pytania