Pod żadnym pozorem się nie drap, bo jest jeszcze gorzej.
2011-12-25 16:13
|
Kurcze, akurat na święta dopadła mnie pokrzywka, swędzi mnie przeokropnie - na początku tylko w okolicach brzucha, teraz też na rekach i nogach. Nie jestem zbytnio szczęśliwa z tego powodu bo nie pozwala mi to nawet w nocy spać.
Do gin dopiero we wtorek. Nie wiem czy wytrzymam z tym draństwem do tego czasu...
Nie znacie jakiegoś dobrego sposobu na uśmierzenie tego swędzenia? Nie pomagają mi kąpiele w chłodnej wodzie z oliwką, nie działa krem łagodzący (wręcz jeszcze gorzej się czuję). Piję wapno, ale raczej to nie skutkuje - nie odczuwam różnicy.
Jest tutaj jakaś mama, która miała pokrzywkę ciążową?
Odpowiedzi
Pod żadnym pozorem się nie drap, bo jest jeszcze gorzej.
Jutro idę do gin - mam też już sposób by w miarę przespać noc - spać odkryta żeby nie nagrzewać się. Nie kąpię się też już tylko robię chłodny prysznic. I niczym nie smaruję. I mam ogromne nadzieję, że jeśli przeszło to najgorsze koło brzuszka to ta reszta też przejdzie ( w końcu nadzieja matką jest...)
Dziękuję Wam za rady.
A powiedzcie mi jeszcze dziewczyny, bo czytałam że to tylko przytrafia się pierworódkom, u Was ta pokrzywka wystąpiła właśnie przy pierwszym dzieciątku? Czy w późniejszej ciąży też? Szczerze, to jak sobie pomyśle więcej razy takie coś przechodzić i to tyle tygodni (no bo gdzie tam do porodu jeszcze) to jakoś mi tak nie w smak... i kiedy urodziłyście? Te pokrzywki chyba nie mają jakiegoś związku z wcześniejszym porodem?