2012-05-28 13:26
|
Chodzi o urlop ojcowski...maz upiera sie ze w oracy na pewno nie dadza mu 2tyg.wolnego...może tydzien,i potem kiedyś kolejny(może!);/ o ile mi wiadomo to on wgl nie musi ich pytać o zdanie! przykro mi,bo pewnie jeszcze bd tak,że ktoś z rodziny bd nas odbierał ze szpitala a nie mąż...jak go strząchnąć żeby zrozumiał,ze bedzie nam wtedy bardzo-bardziej niz w pracy potrzebny?! nie bede tylko ja i noworodek ale i nasz Bartuś ...;( nikt mi nie pomoże bo tesciowa to nie moja mama i nie umiem jej poprosic o nic;/
kobiety przezywaja jak poradza sobie z noworodkiem ,a ja bede najprawdopodobniej z noworodkiem i 2latkiem całkiem sama:(....
co zrobić gdy w pracy odmówią??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mam ten sam problem. Mój prawdopodobnie dostanie tylko 2-3 dni wolnego. Bezpłatnego oczywiście. Jak mu powiedziałam że należy mu się wiecej to mnie wyśmiał prawie.
moj to samo...tylko 3 dnı wolnego...
Ja byłam przy pierwszym porodzie w podobnej sytuacji. Mąż nas nawet nie mógł odebrać ze szpitala. Było mi mega przykro! Nie miał wtedy urlopu a na tacierzyński nie mógł pójść, bo na umowie ma co innego niż zarabia (wiesz o co chodzi), więc szkoda nam było kasy. Teraz zostawił sobie urlop a z tacierzyńskiego pewnie znowu nie skorzystamy. I też będę z dziećmi sama niestety.
Ale za ta wycieczke 30 km do lekarza to zrobiłabym nie złą awanturę.... praca pracą, ale bez przesady!