Co Waszym zdaniem powinnam zrobić? kamilap1 |
2012-06-12 10:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mam problem z teściową. Narzeczony i ojciec mojego dziecka obecnie przebywa w Londynie. Teściowa mieszka 2 km od naszego domu. Przychodzi kiedy chce, robi mi niezapowiedziane wizyty, dzwoni kilka razy i juz mialam tego dość.Zamiast przyjść na godzinę ,kawe wypić -pobawić się z wnukiem...Ona siedziała 5, obgadywała wszystkich dookola, zajęła sie dzieckiem 5 minut i była wielce zmęczona. Wszystko we mnie siedziało, aż w koncu wczoraj wybuchło. Nie raz NIESWIADOMIE doprowadzała do kłotni między mną a partnerem a wczoraj już przesadziła. Tak mnie zdenerwowala ,że wykrzyczałam jej wszystko: że się ciągle wtrąca, kontroluje moje życie, że przez nią kłócę się z P. I ,że jak kiedyś się z nim rozstane to tylko z jej winy. Rola synk jest taka że za każdym razem kiedy jej zwracał uwagę -ona brała go na litość i plakała po czym mówiła ,że jej nie kocha. Ale ja tego tolerować nie mogłam i mu powiedziałam, że jeśli nie zrobi z tym porządku to sama zrobie ,ale ona wstępu juz tu mieć nie będzie. Po wczorajszej ogromnej kłótni w końcu zrozumiał i dzisiaj ma do niej zadzwonić i poważnie porozmawiać. Nie wiem co mam robić, bo za duzo słów jej powiedziałam i teraz tego żałuje. Ale jakbym tego nie zrobiła to dalej by ingerowała w nasze życie. Nie wiem czy mam zadzwonic do niej i ją przeprosić czy postawić się raz a konkretnie, żeby zrozumiała że nie może mi się w życie wtrącać.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2012-06-12 10:29:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Jak ja przeprosisz to znowu bedzie przylazic Ja bym olala...
(2012-06-12 10:31:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilap1
Przyłazić może ale trzeba mieć norme gdzieś, a ona jej nie ma. Mogłaby przyjść posiedzieć, kawe wypić ale nie 5 godzin i męcić ciągle jaka ona jest chora i jak ja wszystko boli
(2012-06-12 10:32:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125
ja na twoim miejscu zostawilabym ta sprawe... musi sama zrozumiec jaki blad popelnila...
(2012-06-12 10:32:47) cytuj
Poczekaj może troche , niech emocje opadna i powiedz jej o co ci chodzi .
(2012-06-12 10:33:00 - edytowano 2012-06-12 10:34:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
Ja bym babska do domu nie wpuściła i nie odbierała od niej telefonów:)
A to że powiedziałaś jej kilka gorzkich słów, trudno... ja bym przebolała i poczekała, aż sytuacja ucichnie i modliła się, że kobieta zrozumie, że przesadzała.

Moja teściowa też się wpiernicza, ale mąż zawsze jej mówi, że tyle jej co sobie pogada a my i tak będziemy robić po swojemu, wtedy się obraża i wychodzi. Mąż ma cięty język i nie przebiera w słowach:/
(2012-06-12 10:36:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olenkab
teściowa musi wiedzieć że jej synuś już dorósł i ma swoją rodzinę :) nie mówie że ma tydzień wcześniej mówić że chce was odwiedzić ale uprzedzić by mogła :)
nie dzwoń z przeprosinami bo to tak jakbyś przyznała jej racje
(2012-06-12 10:47:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax
ja bym przeprosiła ,ze krzyczałam ale trzymałabym sie swojego..moze teraz z nia porozmawiaj,jak juz emocje mineły..wytłumacz co czujesz..albo to zrozumie i zaakceptuje albo nie i kij jej w...:)
(2012-06-12 11:05:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1321
Ciesz się,ze tylko wpada a z nia nie musisz mieszkac, mnie moja tak samo doprowadza do szalu, mam podobna sytuacje, u mnie jeszcze dzidzius sie nie urodzil a ona probuje sie wtracac, ale ja sie nie daje, moowie jej,ze plotki mnie nie ineresuja i niech mi nie opowiada,bo ja i tak tych ludzi nie znam, nie dzwon do niej niech sama przemysli i sie ogarnie...
(2012-06-12 11:36:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87
bardzo dobrze zrobilas. nie dzwon jak narazie jak sama zadzwoni to porozmwiaj ale badz stanowcza
(2012-06-12 11:52:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka
nie odzywaj sie. niech troche przemyśli. zobaczysz co bedzie bo rozmowie twojego i teściowej.

Podobne pytania